Mialem okazje przeczytac pierwsze cztery zeszyty (czyli dwie historie) w angielskim tlumaczeniu i powiem tylko tyle: s-f wysokich lotow, polecam!

Dobry komiks SF. Polecam miłośnikom gatunku.

Zapowiada się ciekawie, chociaż za mało SF a za dużo polityki

Chociaż w fotel nie wgniata i tchu nie zapiera, jest to, moim zdaniem, bardzo rzetelne s-f. Pod względem wizualnym ciekawe: ładna grafika i kolorystyka, interesujące zarówno lokacje jak i pojazdy czy postacie-przedstawiciele różnych ras (może trochę szkoda, że niemalże wszyscy, poza nielicznymi mniej cywilizowanymi wyjątkami, są tak zantropomorfizowani; fajna byłaby ciut większa różnorodność). Wciągające intrygi (zarówno części 1-2 jak i 3-4) z dużą dozą polityki (zwykle w s-f jest sporo polityki czy to na niskich czy wysokich szczeblach władzy). Wartka akcja i przykuwająca uwagę fabuła, chociaż niespecjalnie zagmatwana i oryginalna, ale sprawnie i interesująco opowiedziana. Nie jest to z pewnością majstersztyk, ale moim zdaniem bardzo przyzwoite s-f, z którym warto się zapoznać i do którego będzie się chciało sięgnąć kolejny raz.