Wieże Bois-Maury - 7 - William.

okładka

Wieże Bois-Maury - 7 - William.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Jeśli ktoś szuka ciekawej alternatywy dla „Thorgala”(...) powinien sięgnąć po cykl „Wieże Bois-Maury”.

Sebastian Frąckiewicz, Polityka

Aymar, rycerz o nieprzeciętnym męstwie i wielkim honorze, przemierza gościńce i bezdroża średniowiecznej Europy. Pozbawiony domu, poszukuje szansy na odzyskanie rodzinnych ziem i możliwości ponownego zobaczenia wież Bois-Maury, które są "najpiękniejsze i najwyższe w całym świecie chrześcijańskim"...

Trawiony gorączką Aymar z opóźnieniem wyrusza do Jerozolimy, rozdzielając się z porywczym angielskim rycerzem Williamem. Ich drogi krzyżują się dopiero, w niezbyt sprzyjających okolicznaściach, na Węgrzech, kiedy szlachetny rycerz bez ziemi dowiaduje się do czego są zdolni pielgrzymi wędrujący z imieniem Chrystusa na ustach...

Hermann Huppen, światowej sławy twórca takich bestsellerów jak Jeremiah i Comanche w 1984 rozpoczął cykl Wieże Bois-Maury - dzieło, które dzięki niezwykle plastycznej wizji średniowiecza zyskało status jednej z najważniejszych serii komiksowych w historii.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Wieże Bois-Maury (#7)
  • Format:225x295 mm
  • Liczba stron:46
  • Oprawa:twarda
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788364638077
  • Data wydania:2 październik 2014
  • Numer katalogowy:250458

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

Bardzo rzetelna, a przy tym wciągająca panorama wydarzeń towarzyszących wyprawom krzyżowym

W 7. odsłonie "Wież Bois-Maury" śledzimy Aymara de Bois-Maury w drodze na krucjatę do Ziemi Świętej. Po raz kolejny Hermann Huppen wykazał się świetną znajomością realiów średniowiecza, tym razem związanych z wyprawami krzyżowymi. W sposób wiarygodny i przekonujący, a przy tym zgodny z osiągnięciami nauki w tej materii ukazał rozdźwięk między szczytnymi ideałami głoszonymi przez Kościół, a twardą rzeczywistością z jaką przyszło się zmierzyć krzyżowcom w drodze na Wschód. Liczne trudy, jakimi najeżona była podróż do Jerozolimy, niegodziwości i nieprawości, jakich dopuszczali się chrześcijańscy rycerze podczas wypraw i spowodowana tym późniejsza niechęć i urazy między zachodnim a wschodnim chrześcijaństwem - to wszystko pokazał w swoim komiksie Hermann Huppen. I zrobił to w sposób bardzo interesujący i wciągający. Charaktery bohaterów odmalowane są żywo, realistycznie, z pisarskim nerwem. Ten komiks z części na część cały czas trzyma bardzo wysoki poziom, zwłaszcza w warstwie scenariusza (!)(mnie osobiście grafika aż tak nie rzuca na kolana; uważam, że jest w porządku i pasuje do klimatu opowiadanej historii). Z niecierpliwością oczekuję dalszych odsłon przygód Aymara.

Autor: Norbert Zwierzański Data: 09.10.2014
trzy i pół gwiazdki

Seria trzyma poziom poprzednich części - scenariusz świetny, z rysunkami bywa różnie (tym razem sporo jest jakichś dziwnych "przeskoków" między kadrami i trzeba chwilę poświęcić żeby dojść o co właściwie chodzi). Jak zwykle - czekam na kolejne odsłony cyklu

Autor: Przemysław Adamczewski Data: 25.11.2014
Masz Pan krechę panie Aymar!

Jeśli ktoś pokochał poprzednie części to i "William" przypadnie mu do gustu. Tom 7 trzyma poziom poprzedników, tak fabularnie jak i graficznie (choć ja osobiście nadal do hermannowej kreski się nie przekonałem do końca). Jednak to co zrobił Aymar pod koniec, a właściwie nie tyle zrobił co zaakceptował by uratować własny tyłek to zwykłe draństwo i zwyrodnialstwo. Ja wiem, że Hermann pokazuje średniowiecze takie jakim było, czyli okrutne i brutalne, ale sposób rozwiązania akcji mi się nie podoba.
Co nie zmienia faktu, że tom naprawdę dobry. Ale zakończenie drańskie. Było siedzieć na tyłku, a nie jeździć na durne wyprawy krzyżowe, to nie wpadłbyś pan w kłopoty. Sorry, ale się wkurzyłem.

Autor: Paweł Włodarczyk Data: 15.07.2015
Bardzo dobre.

Każdy kolejny tom serii potwierdza, że scenariusz nie powstał przypadkiem w ciągu jednego wieczora. Choć rysunki są paskudne, przepraszam, ale ciężko mi myśleć o Hermanie jako o jakimś mistrzu, fabuła jest co najmniej dobra. Porównywanie Wież do Thorgala nie jest najszczęśliwsze, ponieważ Herman stara się nie fantazjować i skupia się raczej na ukazywaniu ludzkiej podłości i małostkowości. Panorama draństwa, jak pisał poprzedni czytelnik, prezentuje całą epokę jako dziki zachód. Trudno przetrwać, a walka o przeżycie to codzienność ludzi, którym brakowało dosłownie wszystkiego.Takie były czasy i Hermann pokazuje tę rzeczywistość bez patyczkowania się serwując niezwykle brutalne obrazki. Bardzo dobrze czyta się ten komiks drugi raz, czego nie da się powiedzieć o arcydziełach Marvella i DC.

Autor: Marcin Telega Data: 10.07.2016

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher