Kamila i Konie - 1 - Miłość Oceana.

okładka

Kamila i Konie - 1 - Miłość Oceana.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Humorystyczna opowieść nie tylko dla miłośników koni, ale dla wszystkich dzieci i dorosłych! Kamila ma dziesięć lat i ciągle szuka hobby, którym mogłaby się zajmować. Codziennie przechodzi obok nowego klubu jeździeckiego, ale uważa, że konie są niebezpieczne. Dopiero przypadek sprawia, że dziewczynka wchodzi w posiadanie rocznej karty członkowskiej klubu... 
Czy przezwycięży swój strach do wielkich zwierząt? Czy spotka jakieś miłe konie? Czy jazda w siodle wymaga poświęceń? Dowiecie się tego wszystkiego, czytając historie o Kamili i niezwykłych wierzchowcach! 
 
Scenarzystą cyklu jest ukrywający się pod pseudonimem Lili Mésange francuski autor tekstów do wielu serii, przede wszystkim humorystycznych i przygodowych (m.in. „Robin Hood”,„ Alienor”, „Lola Bogota”), a za rysunki odpowiada włoski twórca Stefano Turconi, wcześniej znany z licznych komiksów dla dzieci – od „Myszki Miki”, przez „Małą Syrenkę” po „W.I.T.C.H.”.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Kamila i Konie (#1)
  • Format:167x255 mm
  • Liczba stron:144
  • Oprawa:miękka
  • Papier:kredowy
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788328197541
  • Data wydania:12 luty 2020
  • Numer katalogowy:419905

RECENZJEjak działają recenzje?

SPEŁNIENIE SNÓW CZY KATASTROFA

W linii „Komiksy są super” nadszedł czas na start nowej serii. „Kamila i Konie”, bo o niej mowa, nie wydawała mi się szczególnie ciekawą propozycją, ale… Właśnie, już nieraz komiksy z tej linii pozytywnie mnie zaskoczyły i tak było też tym razem. Nie jest to może dzieło wybitne, niemniej to kawał świetnej, bardzo sympatycznej rozrywki dla całej rodziny.

Autor: Michał Lipka Data: 17.02.2020
Wesoła rozrywka

Główną bohaterką dzieła jest dziesięcioletnia Kamila dziewczyna, która ciągle szuka swojego hobby, które mogłoby wypełnić jej czas wolny i zapewnić masę rozrywki. Planów jest cała masa, jednak nic tak do końca jej do siebie nie przekonuje. Jednym z pomysłów jej rodziców jest zapisanie jej do nowo otwartego klubu jeździeckiego, który Kamila mija codziennie w drodze do szkoły. Ewentualność ta, szybko jednak zostaje odrzucona, bo dziewczyna zwyczajnie boi się koni. Cała sytuacja jednak zmienia się pewnego pięknego słonecznego dnia, kiedy to w jej ręce wpada karta członkowska owego klubu, a jeden ze zwierzęcych podopiecznych okazuje się nad wyraz przyjacielski. Zgodnie z powiedzeniem darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, marnotrawstwo darmowego członkostwa w klubie nie wchodziło w grę, więc Kamila postanowiła się przekonać czy tego rodzaju hobby jest jednak dla niej i czy strach przed końmi jest uzasadniony. Komiks, z którym mamy tutaj do czynienia jest wydaniem zbiorczym trzech oryginalnych historii, które znalazły wielkie uznanie pośród dzieci, jak i ich rodziców. Autorem scenariusza jest ukrywający się pod pseudonimem Lili Mésange, francuski twórca mający w swoim dorobku wiele różnorodnych przygodowych historii przesiąkniętych świetnym humorem. W przypadku tego albumu nie mogło być więc inaczej i czytelnik otrzymuje naprawdę dobrze napisaną historię, która wielokrotnie podczas lektury wzbudzi na jego twarzy szeroki uśmiech zadowolenia. Chyba nikogo nie zaskoczy fakt, że cały scenariusz komiksu kręci się wokół koni, które są równie ważnymi bohaterami dzieła, jak sama tytułowa Kamila. „Rumaki”, które można tutaj zobaczyć, podobnie jak ludzie mają przeróżne charaktery i zgodnie z danym nastrojem nie zawsze chcą być dosiadana przez członków klubu. Wiele z nich ma na tyle specyficzne poczucie humoru, że nie każdemu jeźdźcowi jest do śmiechu. Pomiędzy poszczególnymi ciekawymi i pełnymi humoru historiami, umieszczono specjalne wstawki, w których czytelnik ma okazję poznać zarówno przeróżne formy zawodów jeździeckich, jak i dokładniej przyjrzeć się budynkom i wyposażeniu klubu jeździeckiego. Mały dodatek a cieszy, tym bardziej że wprowadza do komiksu wyraźną wartość edukacyjną. Jeśli chodzi o warstwę artystyczną, to stoi ona na naprawdę wysokim poziomie (jest kolorowo i bardzo przyjemnie dla oka). Nie mogło być jednak inaczej, skoro za rysunki odpowiada włoski artysta Stefano Turconi, który zjadł zęby na komiksach dla dzieci i miał okazję pracować dla samego Disney’a.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 06.03.2020

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher