Trylogia Arturiańska #3 - Excalibur.

okładka

Trylogia Arturiańska #3 - Excalibur.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Rebelia Lancelota zostaje stłamszona, jednak małżeństwo Artura chyli się ku upadkowi. Kolejną plagą nękającą Brytów, zwłaszcza tych, którzy nie chcą rezygnować z dawnych wierzeń, jest szerzące się niczym zaraza chrześcijaństwo. Wydaje się, że przejście starzejącego się Artura na nową wiarę jest tylko kwestiączasu...

Merlin, Największy z Druidów, orzekł, że bogowie opuścili Królestwo, a Saksońscy władcy nie mogą zostać pokonani, bez ich pomocy.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Trylogia Arturiańska (#3)
  • Format:140x205 mm
  • Liczba stron:572
  • Oprawa:miękka
  • ISBN-13:9788362329113
  • Data wydania:22 luty 2011
  • Numer katalogowy:154204

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

Wspaniałe zakończenie wspanialej trylogii.

To III i niestety ostatni tom słynnej trylogii arturiańskiej. Recenzja I tomu Zimowy monarcha znajduje się tutaj. Recenzja II tomu Nieprzyjaciel Boga znajduje się tutaj
Nieprzyjaciel Boga kończy się zaskakującą sceną ujawnienia zdrady Ginewry, ale z kim, tego już nie zdradzę, musicie sami sięgnąć po trylogię. Gwarantuję tylko, że będziecie bardzo zaskoczeni. Świat Artura po zdradzie ukochanej legł w gruzach. Dzięki narracji Cornwell, która (jak to podkreślałam w poprzednich recenzjach)jest po prostu niesamowita, czujemy fizyczny ból, jakiego doświadcza Artur i dosłownie razem z nim mamy ochotę płakać i zemścić się na wiarołomnych. M.in. na takich opisach opiera się kunszt pisarski Bernarda Conrwella, ale nie tylko na nich.
Akcja Excalibura rozpoczyna się w zasadzie bezpośrednio po tym wydarzeniu. Rebelia Lancelota zostaje stłumiona, a małżeństwo Artura chyli się ku upadkowi. Kolejną plagą nękającą Brytów, zwłaszcza tych, którzy nie chcą rezygnować z dawnych wierzeń, jest szerzące się niczym zaraza chrześcijaństwo. Wydaje się, że przejście starzejącego się Artura na nową wiarę jest tylko kwestią czasu…Nic już nie jest w stanie ochronić Brytanii przed zalewem wrogów.
Rebelie rebeliami, wojny wojnami, zagrożenia zagrożeniami ale nie zapominajmy o Merlinie. Stary Druid w końcu odzyskuje Skarby Brytanii. Czarnoksiężnikowi towarzyszy Nimue. Jest ona owładnięta obsesją sprowadzenia do Brytanii dawnych Bogów i ta obsesja kieruje wszystkimi jej poczynaniami, a dodatkowo położy się cieniem na poczynaniach i życiu wielu innych osób.
W międzyczasie wiarołomna małżonka Artura- Ginewra pędzi żywot w klasztornej celi, pod okiem swojej szwagierki Morgany, a w międzyczasie...
Po raz trzeci Bernard Cornwell przenosi czytelnika w niespokojne czasy Brytanii, rządzonej przez magię i starożytnych bogów, którym zagraża nowa wiara.
Po raz kolejny Cornwell pokazał, że jest mistrzem powieści historycznej. W Excaliburze, podobnie, jak w poprzednich tomach, najdziemy wszystko, bez czego doskonała powieść historyczna nie może się obejść. Pełno tu: miłości, nienawiści, śmierci, życie, i bratobójczych walk. Znajdziemy też magię, szaleństwo, armię obłąkanych, okrutne morderstwa. Wszystko to, wymieszane i odpowiednio doprawione przez autora, sprawia, że całą trylogie czyta się w mgnieniu oka, jak fascynującą baśń dla dużych i małych. Akcja powieści wciąga, jak wir. nie zwalnia ani na moment, a ilość wątków i postaci, które się nie tylko przez III tom, ale i przez całą trylogię przewijają, jest wprost niesamowita.
Najprawdopodobniej każdy z nas chociaż raz w życiu wyobrażał sobie, jaki był Artur, albo, ze sam jest Arturem. Czytając trylogię arturiańska Cornwella macie szansę porównać swoje marzenia i wyobrażenia z wyobrażeniami autora. Tym bardziej, iż Cornwell, podobnie, jak w I i II tomie, tak i w Excaliburze, opisuje wszystko bardzo, bardzo dokładnie. Znamy wszystkie cechy charakterystyczne uzbrojenia, ubioru, jedzenia, znamy także myśli i odczucia bohaterów. Pozwala nam się to poczuć, jakbyśmy byli w samym centrum akcji. I niejedna z pań czytających o zdradzie Ginewry będzie miała ochotę przytulić i pocieszyć Artura:).
Zakończenie powieści jest idealnym wprost zwieńczeniem całego cyklu. Co więcej, to najbardziej przesycony magią fragment trylogii.
Lekturę Excalibura skończyłam z wielkim żalem, że to już koniec całej trylogii.
Gorąco polecam całą trylogię arturiańską pióra Bernarda Cornwella

Autor: Katarzyna Maciejewska Data: 06.02.2012

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher