Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej.

okładka

Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Wytwarzanie i rozwój bogactwa mają wspólne źródło: pracę. A jak można pracować, kiedy ma się nieustannie związane ręce i nogi, kiedy każda inicjatywa prywatna, wszelka próba stowarzyszenia się, porozumienia, wymiany sił czy nawet reklamy jest systematycznie niszczona w zarodku w domniemanym interesie albo samowładztwa, albo rosyjskiego nacjonalizmu, albo religii prawosławnej, a zwłaszcza – w realnym interesie czynownika? Przykład typowy, wybrany spośród setek podobnych:
Miasto-forteca Kars, w rosyjskiej Armenii, było od czasu podboju w 1878 roku zarządzane przez wojsko i nie miało władz lokalnych; to policja imperialna w pełni odpowiadała za porządek tego liczącego 25 000 mieszkańców miasta. W 1910 roku wice-król Kaukazu osobiście prezentował izbom projekt uchwały, która obdarowywała Kars obieralną organizacją miejską. Każdy wie, że Ormianie, wciąż wdzięczni Rosji, że wybawiła ich od regularnych pogromów, są najspokojniejszymi i najlojalniejszymi poddanymi, więc uchwała ta została bez dyskusji przyjęta przez Dumę. Ale w Radzie Państwa znalazło się od razu kilku szanownych, nie w ciemię bitych biurokratów, którzy przypomnieli sobie, że magistrat – przy wszystkich pracach miejskich, rynkach, przedsiębiorstwach itp. – stanowi łakomy kąsek. Poprawka uchwały: połowa mandatów do rady miejskiej i wszystkie płatne posady, w tym funkcja prezydenta, zostaną przeznaczone dla rdzennych Rosjan. Komisarz rządowy stwierdza, że w Karsie nie ma Rosjan. Przeprowadzono ekspertyzę kontrolną: poza garnizonem w mieście znalazło się 240 Rosjan, ale połowa z nich to będący przejazdem urzędnicy, druga – mołokanie (sekta podobna do braci morawskich), z pochodzenia Wielkorusini, którzy jednak odszczepili się od prawosławia, są więc obywatelami drugiej klasy.
Rezultat: Kars wciąż nie ma magistratu, policja czuwa nad jego drogami, oświetleniem, wodą, ściekami… i nie ma potrzeby dodawać nic więcej.
Fragment tekstu

DODATKOWE INFORMACJE

  • Liczba stron:158
  • Oprawa:miękka
  • ISBN-13:9788364197413
  • Data wydania:30 listopad 2020
  • Numer katalogowy:447618

RECENZJEjak działają recenzje?

Lista recenzji jest pusta

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher