Ao No Exorcist - 2.

OSZCZĘDZASZ 7,59 ZŁ

okładka

Ao No Exorcist - 2.

30% taniej
Inpost Paczkomaty 24/712,99 zł
Kurier Inpost12,99 zł
Kurier FedEx13,99 zł
ORLEN paczka8,99 zł
Odbiór osobisty0 zł

Przy płatności za pobraniem do ceny wysyłki należy doliczyć5,00 zł

Wysyłka zagraniczna

Dostępność: 1-2 dni robocze

OPIS

W pierwszych dniach nauki w Akademii Prawdziwego Krzyża Rinowi Okumurze towarzyszy jedna myśl: zostać najsilniejszym egzorcystą na ziemi! Tylko jak długo można ukryć fakt, że chłopak jest synem największego wroga egzorcystów - Szatana? I czy sekret ten nie wyjdzie na jaw w najgorszym z możliwych momentów, chociażby podczas egzaminów, gdy uczniowie muszą razem walczyć przeciw śmiertelnemu zagrożeniu?

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Ao No Exorcist (#2)
  • Format:125x175 mm
  • Liczba stron:202
  • Oprawa:miękka w obwolucie
  • Papier:offsetowy
  • Druk:cz.-b.
  • ISBN-13:9788363769468
  • Data wydania:20 listopad 2013
  • Numer katalogowy:227324

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

ZOSTAĆ EGZORCYSTĄ

Już tak mam, że do wszystkiego, co nowe, podchodzę z dużą dawką niepewności. Nawet do mang, które prawie nigdy mnie nie zawiodły (ot dwa czy trzy tytuły w życiu skończyły niedoczytane i bez perspektyw chęci sięgnięcia po kolejne tomiki). Obawy miałem więc też w stosunku do "Ao no Exorcist", które na szczęście okazało się naprawdę przyjemną lekturą. Wprawdzie w przypadku pierwszego tomu odniosłem wrażenie, że manga dopiero się rozkręca - i nadal po części tak czuję - ale i tak bawiłem się świetnie i wraz z ciągiem dalszym bawię się tylko lepiej i mam ochotę na więcej.

Autor: Michał Lipka Data: 19.09.2018
Wartka akcja

Rin Okumura to nastolatek, który wiecznie wdaje się w jakieś problemy. Jego głowę nie zaprząta chęć dalszej nauki, tylko kolejne wstrzymanie bójek. Jego kompletnym przeciwieństwem jest jego brat bliźniak Yukio, niebywale ułożony młodzieniec, który pragnie zostać lekarzem. Oboje mieszkają w kościele prowadzonym przez księdza Shiro Fujimoto, który opiekuje się nimi od wczesnego dzieciństwa. Z pozoru zwykły żywot Rina ulega całkowitej przemianie pewnego dnia kiedy, zostaje zaatakowany przez grupę chuliganów na czele której stoi dziwnie wyglądający chłopak. Okazuje się, że otaczający go świat jest o wiele bardziej skomplikowany, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Od niepamiętanych lat trwa nieustanna wojna dobra i zła, w której po przeciwnych stronach stoją egzorcyści (w tym ksiądz Shiro) i piekielne demony, które robią wszystko, aby przedostać się do świata ludzi i czasem się im to udaje. Jakby tego było mało okazuje się, że Rin jest potomkiem samego szatana, który zrobi wszystko, aby ściągnąć na swoją stronę swojego potomka. Ksiądz Fujimoto stając do nierównej wali z groźnym przeciwnikiem w celu ratowania „syna”, poświęca swoje życie. Wydarzenie to staje się bodźcem dla chłopaka, który postanawia zostać największym z egzorcystów i pokonać szatana. Drogą do celu okazuje się nauczanie w Akademii Prawdziwego Krzyża (kształcącej egzorcystów), w której jednym z wykładowców jest Yukio (mała niespodzianka). Nastolatek posiadający naprawdę potężne i mocno niebezpieczne moce chce jak najszybciej walczyć, musi się jednak nauczyć korzystać ze swoich zdolności, co pociąga za sobą konieczność mozolnej nauki (której szczerze nienawidzi). Właśnie na tym aspekcie fabuły skupia się fabułą pierwszych pięciu tomów serii, będąc swoistego rodzaju preludium do mocniejszej i jeszcze bardziej widowiskowej opowieści. Jak doskonale widać po powyższym opisie, fabuła serii nie jest nadmiernie skomplikowana i nie ma się tutaj co spodziewać prawdziwych scenariuszowych fajerwerków. Na rynku od dłuższego czasu jest cała masa lepszych lub gorszych mang, w których kościół walczy z piekielnymi pomiotami. Nie oznacza to jednak, że autorka Kazue Kato poszła po najmniejszej linii oporu i nie dodała do scenariusza pokaźnej dawki autorskiej treści. Wyraźnie od samego początku ma ona swoją własną wizję historii, którą stopniowo z wielkim pietyzmem prezentuje w kolejnych publikowanych rozdziałach. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem mangi jest ukazany tutaj wątek walki dobra i zła. Nie ma co ukrywać, że stanowi on podstawę widowiskowej akcji, która przyciąga do tytułu spore grono czytelnicze. Za dynamicznymi scenami skrywa się jednak pewna dosyć intrygująca tajemnica, która powoli wyjaśnia się z każdą kolejną przeczytaną stroną. Pod tym względem jest dobrze, ale na pewno nie znajdziemy tutaj niczego odkrywczego. Zdecydowanie najciekawszym i najlepszym elementem mangi są jej bohaterowie. Na pierwszy plan wysuwają się bliźniaki Rin i Yukio, którzy z początku są jak ogień i woda. Ich relacje z każdym kolejnym rozdziałem i kolejnymi wydarzeniami ewoluują. Muszą oni zrozumieć, że tak naprawdę są do siebie bardzo mocno podobni i ich zachowanie ma wymierny wpływ na całe otoczenie. Nie można tutaj również zapomnieć o całej grupie pozostałych postaci (szczególnie kolegach Rina z klasy „egzorcystów”), o których zdecydowanie nie można powiedzieć drugoplanowe. Każda ma inny charakter, inaczej postrzega świat, łączy je jednak niezbyt przyjemna przeszłość i plany pokonania sił „piekielnych”. „Niebieski egzorcysta” to nie tylko widowiskowe walki i skomplikowane relacje pomiędzy postaciami. Znajdziemy tutaj również całkiem udane elementy humorystyczne, które co prawda do najbardziej ambitnych nie należą, ale zdecydowanie potrafią wywołać mimowolny uśmiech na twarzy czytelnika. Podstawą warstwy komediowej jest oczywiście Rin, którego zachowanie często prowadzi do iście slapstickowych sytuacji. Znajdziemy tutaj elementy humoru z „podtekstem”, którego najbardziej jaskrawym przedstawicielem jest mająca pewien deficyt ubraniowy Shura Kirigakure. Jeśli chodzi o warstwę artystyczną dzieła, to pod pewnymi względami jest ona prosta, ale utrzymuje całkiem dobry poziom jakościowy. Postacie nakreślone są dobrze, w większości przypadków nie ma problemu z rozróżnieniem konkretnych bohaterów (z wyłączeniem kilku fragmentów) jedyne, do czego można się tutaj przeczepić to dosyć wąski zasób mimiki twarzy. Tła o ile się pojawiają, to są narysowane z dbałością o mniejsze detale i doskonale uzupełniają konkretne kardy. Sceny walk prezentują się naprawdę świetnie, wyraźnie autorka i jej asystenci skupili się najbardziej na tym elemencie komiksu. Nie ma zbytnio o czym się rozpisywać, jeśli chodzi o rodzime wydanie, które jest dokładnie takie jak powinno być. Dobre tłumaczenie, bardzo dobra jakość druku, kolorowe obwoluty przykuwające wzrok potencjalnego nabywcy i mały często humorystyczny dodatek skrywający się pod nimi.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 28.05.2020

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher