Niestety, nie zdążymy dostarczyć tego produktu przed Świętami

Z archiwum Jerzego Wróblewskiego - 1 - James Hart / Nie z tej ziemi.

okładka

Z archiwum Jerzego Wróblewskiego - 1 - James Hart / Nie z tej ziemi.

Nakład produktu jest wyczerpany

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Tym albumem rozpoczynamy wydawanie komiksów prasowych Jerzego Wróblewskiego, które bydgoski artysta tworzył od 1959 roku. Dziś te komiksy są zapomniane, dostępne jedynie w nielicznych bibliotekach czy w zbiorach kolekcjonerów.

Przez prawie 20 lat współpracy z "Dziennikiem Wieczornym" Wróblewski zilustrował blisko 70 historii, które miały łącznie ponad 4000 odcinków. Album zawiera dwa spośród tych komiksów: historię sensacyjną zatytułowaną James Hart oraz humorystyczną opowieść z gatunku science-fiction Nie z tej ziemi.

Album powstał w ramach programu stypendialnego dla osób zajmujących się twórczością artystyczną oraz upowszechnianiem kultury. Program został zrealizowany dzięki wsparciu finansowemu miasta Bydgoszczy.

Okładkę przygotował i pokolorował Andrzej Janicki.
Rekonstrukcja graficzna pasków komiksowych oraz redakcja tekstów: Maciej Jasiński

DODATKOWE INFORMACJE

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

Na to czekałem!

Wielkie brawa (i gratulacje!) dla pomysłodawców i autorów tego przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że nie poprzestaną na dwóch tomach i już wkrótce czytelnicy będą mieli okazję poznać wszystkie lub prawie wszystkie historyjki narysowane przez Jerzego Wróblewskiego.

Autor: Sebastian Kłomski Data: 14.10.2013
zmiana na "dymki" ?

Tak się składa że "Jamesa Harta" i "Nie z tej ziemi" mam w oryginale, czyli paski wycinane z gazety. Obydwa to opowiadania rysunkowe, a nie komiks z "dymkami". Trochę szkoda że wydawca postanowił zmienić formę, bo zgineło wiele humoru z opisów pod obrazkami "nie z tej ziemi". Dobrze że przypomina sie początki prac Jerzego Wróblewskiego, jednak niepotrzebnie zatracono pierwotną formę dla celu komercyjnego. Generalnie adresatem tego wydania będą i tak tylko fani dawnej kreski i "młodych" dymkami nie ma co czarować, bo przecież tak naprawdę treść i rysunki mają wartośc tylko wspomnieniową... Dziwne że w moim mieście które sponsorowało to wydanie nie ma go w sprzedaży. Swietnie że jest taki sklep jak Gilldia.pl

Autor: oldeagle Data: 23.10.2013

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher