Tyler Cross - 1 - Black Rock.

okładka

Tyler Cross - 1 - Black Rock.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Lata 50. Tyler Cross właśnie ukradł mafii 17 kilo czystej heroiny. Ma przy sobie 20 dolarów i Colta. Maszeruje sam przez pustynię w Teksasie w stronę małej mieściny, gdzie diabeł mówi dobranoc. W Black Rock, rządzonym przez magnata naftowego i jego synów, wydarzenia nabiorą wyjątkowego tempa. Wsiokom z Południa wizyta gangstera na długo zapadnie w pamięć.

Mocna, wartka opowieść świetnego duetu: Nury & Brüno.

Parker spotyka Tarantino.

DODATKOWE INFORMACJE

  • Tusz/kolor:Laurence Croix
  • Seria:Tyler Cross (#1)
  • Format:215x290 mm
  • Liczba stron:104
  • Oprawa:miękka
  • Papier:kredowy
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788394411022
  • Data wydania:20 marzec 2018
  • Numer katalogowy:359011

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

mkolek81

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem zapowiedź Tyler Crossa, to pomyślałem, że Parker Darwyna Cooke'a dostał swojego następcę. Teraz kiedy skończyłem czytać album myślę, że to tylko pół prawdy. Obu panów łączy to, że są zimnymi, wyrachowanymi draniami, dla których liczą się tylko łatwe pieniądze i oni sami, a kobiety są dla nich tylko kolejnym narzędziem do osiągnięcia celu takim samym jak rewolwer. I na tym podobieństwa się kończą. Bo pomimo, że obie serię to sensacyjno-gangsterskie historię to różnią się bardzo klimatem. Powiedziałbym, że Tyler to swoisty współczesny Spaghetti western, taki jakim operował Sergio Leone. Zresztą w dodatkach, których jest sporo, sami twórcy nie kryją się, że jego filmy były inspiracją dla niech. Ale to wszystko podlane jest sosem współczesności ale Tarantion. Najlepiej to widać w drugim akcie historii, gdzie jest niechronologiczne przedstawienie wydarzeń z różnych perspektyw (jak wspomniana wcześnie perspektywa grzechotnika). Z resztą drugi akt bardzo różni się do pierwszego i tu dopiero ukazane jest mistrzostwo i kunszt fabuły Nuriego. To tu Tyler schodzi na drugi plan, a jego miejsce zajmują bohaterowie drugoplanowi, a sama historia po prostu przewala się po nim. Główny bohater staje mimowolnie uczestnikiem wydarzeń, w których sam nie mam ochoty brać udziału. Powiedziałbym, że staje się ostatnim sprawiedliwym, choć taki tytuł do niego nie pasuje. Co do samych rysunków to mi się bardzo podobały, choć wiem, że nie wszystkim przypadną do gustu. Jednak nadawały one całej opowieści specyficznego sznytu i świetnie portretowały postacie, z których każda dostała swój unikalny charakterystyczny wygląd, przez co łatwo można było je odróżnić. Zresztą sama kreska powodowała, że nie ma się wrażenia wtórności, że już się to gdzieś widziało, jak to jest w niektórych tytułach. A same kolory nie wiem czy celowo, ale też przywodzą na myśl klimaty westernu. I pomimo, że komiks ten nie dorównuje złożonością fabularną Kornikom Legionu, które nadal uważam, za historię dużo lepszą i ciekawszą, ale nie ma co się dziwić, bo to bardzo interesujące podejście do tematu historii Draculi, to jednak Tylera czyta się bardzo przyjemnie. Ma charakterystycznego bohatera, którego do końca można nie lubić, ale na pewno mu się kibicuje w osiągnięciu celu.

Autor: Michał Kołek Data: 04.04.2018
Gruba akcja!!!

Świetnie opowiedziany komiks, narracja z wielu perspektyw. Główny bohater to typowy zimny drań, szybko się czyta, rysunki bardzo minimalistyczne ale pasują do całości.

Autor: Vuko Drakkainen Data: 21.05.2018
Jestem Cross, Tyler Cross

Co robi prawdziwy złoczyńca, kiedy mu nie pójdzie zlecona kradzież narkotyków i zostaje bez auta na środku pustyni? Idzie przed siebie. Taki jest też Tyler. Może nie zawsze wszystko załatwi, może wysługuje się innymi, ale dąży do tego, by mimo wszystko zadanie wykonane było do końca. Z torbą na ramieniu trafia na jakieś odludzie, do miasteczka Black Rock znajdującego się blisko meksykańskiej granicy; miasteczka, w którym rządzi klan Praggów. Chce tylko wypłacić pieniądze, wynająć samochód i zniknąć, ale jakoś nie jest mu to do końca dane. Jak w westernie obcy w mieście zaraz generują zainteresowanie lokalnego stróża prawa. Obcy to problemy. Obcy stroniący od rozmów i z dziwnym pakunkiem to pewne problemy. Obcy, którzy wtrącają się w nie swoje sprawy to już przesada i trzeba ukrócić ich samowolkę. Tyler zostaje zatrzymany w areszcie. Czy są jednak kraty, które potrafią go zatrzymać? Więcej na https://www.monime.pl/tyler-cross-black-rock/

Autor: Monika Kilijańska - Monime.pl Data: 15.04.2019
Mało ciekawy...

...pod względem fabularnym, a graficznie też cienko, kolory płaskie, twarze uproszczone. Nie polecam.

Autor: venom-nom-nom Data: 05.11.2019
Fenomenalny

Jeden z najlepszych komiksów w gangsterskich klimatach jaki możecie przeczytać. Wartka akcja, żadnego zbędnego słowa, kreska minimalistyczna, ale wyrazista i pokazująca dokładnie tyle szczegółów ile powinniśmy zobaczyć. Kolory w kadrach idealnie dobrane do nastroju sceny. Główny bohater to prawdziwy Badass. Całość czyta się dosłownie jednym tchem. Pierwsza część to najlepsza z trylogii, ale pozostałe to równie cudowna uczta!

Autor: Dawidy Data: 14.02.2021

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher