Jeż Jerzy - Człowiek z blizną.

okładka

Jeż Jerzy - Człowiek z blizną.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Najnowszy komiks jest opowieścią odnoszącą się do postaci, stanowiącej do tej pory bardziej drugi plan, cyklu stworzonego przez duet Leśniak/Skarżycki. Jego bohaterem jest mianowicie rosyjski zabójca do wynajęcia, Pietia "Blizna" Pawłow, którego losy poznamy między innymi poprzez pryzmat licznych retrospekcji z okresu jego udziału w wojnie w Afganistanie. Współcześnie "Blizna" próbuje "rozliczyć" się ze swoimi byłymi znajomymi. I właśnie w sam środek tych dramatycznych wydarzeń, jak zwykle zupełnie niechcący, wpada nasz nieposkromiony Jeż Jerzy.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Jeż Jerzy, Jeż Jerzy
  • Format:210x297 mm
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788323728634
  • Data wydania:8 październik 2007
  • Numer katalogowy:40955

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

Ukłucie Jeża boli przez całe życie

Jeż jaki jest, każdy widzi.

Właśnie tak. Jeża Jerzego przedstawiać nie trzeba. Zna go każdy miłośnik rodzimej fauny komiksowej. Od lat wielu ten idol młodzieży śmieszy nas, tumani, przestrasza... Albumy z jego przygodami cieszą się niesłabnącą popularnością w kraju i za granicą, swymi śmiałymi scenariuszami budząc zachwyt albo grozę w szerokich kręgach odbiorców. Kontrowersyjne treści w nich zawarte, częstokroć będące zapalnikiem głębokich przemian społeczno-obyczajowych zyskują żywe komentarze licznych przedstawicieli życia publicznego. Ostatnie wypowiedzi znakomitości takich jak Roman G., Jarosław K., czy Tadeusz R., na temat "Człowieka z blizną", świadczą o jednym - wobec przypadków Jeża Jerzego nikt nie może pozostać obojętnym!

O czym jednak traktuje najnowsze dzieło tandemu Leśniak-Skarżycki? Gdzie tym razem naszą polską duszę kłuje Jeż - wieczny rewolucjonista? Czy jest to problem szeroko pojmowanych stosunków polsko-rosyjskich a może kwestia życia seksualnego (wszech)polskiej młodzieży? Czy otrzymaliśmy rozbudowaną parabolę o niebezpieczeństwach hazardu, czy też mamy do czynienia z paradokumentem ukazującym całą prawdę o nocnych budkach z wietnamskim menu? A może wszystko naraz? Jedno jest pewne: jak obwieszcza tytuł,najnowszy
album tej znakomitej
serii, przyniesie kolejne, brzemienne w skutki, spotkanie Jerzego z Pietią
"Blizną" Pawłowem.

Obaj bohaterowie wplątani zostają w niecną intrygę, w której stawką jest ich życie. Postawieni po przeciwnych stronach barykady, by przetrwać, zmuszeni są walczyć przeciwko sobie. Kto zwycięży w tej brudnej rozgrywce, w której karty rozdaje podły Wowa-stary znajomy Blizny? Dla kogo los będzie łaskawy?
W jaki sposób Jeż zdoła pokonać Pietię-pierwszą giwerę po tej stronie Bugu? A może to starcie tytanów znajdzie swój finał w Malezji, gdzie
starzy przyjaciele oddadzą się wyrafinowanym rozkoszom ciała, gdy tymczasem ich wspólny wróg
doświadczy równie wyrafinowanych doznań, jakie zapewnić może jedynie pobyt w polskim zakładzie
penitencjarnym? Być może... Wcześniej jednak Pawłow będzie musiał stawić czoła hordom azjatyckich zabójców z sadystycznym Pai Qi na czele oraz demonom przeszłości...

A przeszłość jego jeży włosy na głowie. "Człowiek z blizną" nie miał bowiem lekkiego życia. A to granat wybuchł mu prosto w twarz, a to instruktor ze Specnazu zmasakrował jego fizjonomię, a to znów Rambo we własnej osobie chlasnął go amerykańską kosą... Nic dziwnego, że twarz jego szpeci dziś paskudna szrama, której nie pozazdrościłby mu nawet sam Jigsaw, a ze snu wyrywają
sny pełne koszmarnych wspomnień. Jednak Pietia "Blizna" Pawłow, jak przystało profesjonalnemu killerowi do końca pozostaje twardy jak Tommy Lee Jones w ściganym, co być może ocali jego skórę i kolce Jerzego.

I tu uwidacznia się edukacyjno-moralizatorski walor tej opowieści. Przyjaźń triumfuje. Wszak szczery przyjaciel może każdego wydobyć z niejednej
opresji. Zwłaszcza jeśli jest nim zawodowy łowca głów. Album "Człowiek z blizną" uczy jednak
i innych rzeczy. Otóż w pewnych salonach masażu nie powinno się zwracać uwagi na odgłosy zza
ściany, należy raczej unikać gry w karty i jedzenia kurczaka na ostro z wietnamskich kiosków,
zaś demokratycznie wybrany premier i jego siepacze mogą czasem okazać się całkiem przydatni.

Autor: wojciech stefański Data: 02.04.2008

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher