Thorgal. Saga - Żegnaj, Aaricio (oprawa twarda).

OSZCZĘDZASZ 19,50 ZŁ

okładka

Thorgal. Saga - Żegnaj, Aaricio (oprawa twarda).

30% taniej
Inpost Paczkomaty 24/712,99 zł
Kurier Inpost12,99 zł
Kurier FedEx13,99 zł
ORLEN paczka8,99 zł
Odbiór osobisty0 zł

Przy płatności za pobraniem do ceny wysyłki należy doliczyć5,00 zł

Wysyłka zagraniczna

Dostępność: 24h

OPIS

Pierwszy tom nowego cyklu umieszczonego w świecie Thorgala! Każdy album rozbudowuje znane z serii głównej opowieści o czarnowłosym wikingu, a jednocześnie wzbogaca naszą wiedzę o życiu bohatera o nowe wątki. Do stworzenia komiksów z tej kolekcji zaproszono cenionych i znanych autorów. Każdy z nich opowiada własną zamkniętą historię o niezwykłych losach przybysza z gwiazd. Nawet u schyłku życia Thorgala nie przestają dręczyć zazdrośni bogowie. Przytłoczony bólem po śmierci ukochanej Aaricii, otrzymuje od swojego odwiecznego wroga, perfidnego demonicznego węża Nidhogga, propozycję skorzystania z mocy pierścienia Uroborosa. Jeśli włoży go na palec, będzie mógł powrócić do czasów dzieciństwa i znów zobaczyć umiłowaną żonę. Jest to pokusa, której nawet najszlachetniejszy bohater nie może się oprzeć... Dla Thorgala zaczyna się pełna pułapek przygoda, której stawką będzie nie tylko jego życie, ale także życie tych, których kocha. 
 
Autorem tomu „Żegnaj, Aaricio” jest francuski twórca Robin Recht, autor rysunków do takich serii jak „Elric”, „Totendom” czy „Notre Dame”. Polscy czytelnicy mogli podziwiać jego grafiki w pierwszym tomie znakomitego cyklu „Trzeci Testament: Juliusz”.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Thorgal Saga, Thorgal
  • Format:215x290 mm
  • Liczba stron:112
  • Oprawa:twarda
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788328153530
  • Data wydania:9 sierpień 2023
  • Numer katalogowy:555900

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

Ratunek pozostaje w PDF-ie.

*PLUSY: Szata graficzna (wydanie w twardej oprawie).*MINUSY: Scenariusz, Kreska.*WERDYKT: Ktoś mógłby zapytać, w jakim celu został wydany ten album? Oczywiście dla pieniędzy i nic w tym dziwnego, bo kultowe rzeczy muszą generować duży zysk, co jest zrozumiałe w biznesie. Tylko dlaczego czytelnik (fan) traktowany jest jak idiota, który ma to kupić i cieszyć się, że wydawca mu to umożliwił:). Gdybym mógł usiąść w księgarni i przeczytać ten album, to bym go nie kupił, dlatego tak ważne są recenzje, recenzje obiektywne, pozbawione fanowskiej poprawności i finansowej gratyfikacji. Ratunek pozostaje w PDF-ie i ewentualne podjęcie decyzji:).*SCENARIUSZ. Zachodnia poprawność polityczna, jaką proponuje nam autor scenariusza, to kompletne niezrozumienie założeń tej serii, warto byłoby zapoznać się z ustaleniami Rosińskiego i Van Hamme, które mówi, że przygody Thorgala będą apolityczne. Podobną sytuację mogliśmy obserwować w nowej odsłonie Gwiezdnych Wojen, które zostały spaprane do bólu, scenariusz, który nic nie wnosi do uniwersum Thorgala, scenariusz, który ewidentnie został napisany na zamówienie wydawnictwa (na siłę). Po prostu autor Katuje nam bohatera, a na koniec kończy szczęśliwym zakończeniem:) "w głębi mojej duszy życie z Aaricią się zdarzyło i nic nie zdoła tego zniszczyć":). Bo mu jakiś WĄŻ coś szepnął do ucha:).*KRESKA. F.Vignaux to rysownik, który prowadzi obecnie serię główną, z którego nie w pełni jestem zadowolony, brak wyrazistego konturu u Vignaux jest po prostu nieznośny, ale to, co robi z konturem R.Recht to brak słów. No ale mogłoby być gorzej, kto to wie, kto jeszcze może narysować nam Thorgala:). Thorgal. Saga Tom.1 nie wyląduje na mojej półce, tylko w szufladzie, z nadzieją, że uda mi się go odsprzedać.

Autor: Andrzej K. Data: 11.08.2023
Ja się przyczepię do kreski

O ile scenariusz całkiem całkiem (nazwijmy to historią alternatywną, która bardziej nawiązuje do kanonu niż go rozwija i uzupełnia), to ja bym przyczepił się do kreski. Niby przypomina tę G. Rosińskiego, ale raczej z okresu gdy p. Grzegorzowi już się coraz mniej chciało (co sam przyznawał na spotkaniach z fanami), czyli mniej więcej z okresu albumu Kriss de Valnor. Generalnie jest jeszcze bardziej niechlujna niż u Frédérica Vignaux. Twarz jak wyszła, tak wyszła, jest dobrze... A że często nie przypomina twarzy z rysunku obok? Kto by się tam przejmował... Jak dla mnie średniak - przeczytać i odłożyć na półkę. Nadal się upieram, że gdyby seria zakończyła się na "Wilczycy" nic by się nie stało. Późniejsze albumy były lepsze, gorsze, jednak pierwsze 16 tomów to było ciągle było coś nowego. Później mniej lub bardziej odgrzewane kotlety. Jednak w myśl zasady "złotej kury nie powinno się zarzynać", należy się spodziewać, że dopóki będzie popyt, będzie też podaż.

Autor: Paweł Włodarczyk Data: 09.10.2023
Jest dobrze!

Nareszcie coś bardzo w stylu dawnego (Rosiński, Van Hamme) Thorgala.

Autor: Lubię komiksy! Data: 18.04.2024

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher