I tym razem Rowling nie zawiodła swoich czytelników, tworząc wspaniały opis zakompleksionego, fałszywego miasteczka Pakford. Chyba nikt jak ona nie potrafi tak rzetelnie opisywać postaci, że z jednej strony nie możemy doczekać się co im się za chwilę przytrafi, a z drugiej przypominają nam znajomych z własnego otoczenia, tak jakby byli żywcem wycięci, tylko jeszcze bardziej interesujący. To nie jet mimo wszystko lekka lektura, autorka nie zostawia suchej nitki na pewnych typach, ale pokazuje też przyczyny ich aroganckich zachowań i braku zrozumienia we wspólnocie, którą wszyscy tworzą.