Ikar.

okładka

Ikar.

  • Scenarzysta:Moebius
  • Ilustrator:Jiro Taniguchi
  • Wydawnictwo:Hanami
  • Ostatnie egzemplarze, mogą posiadać lekko przetarte i zagięte okładki

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Ikar byłby zwykłym chłopcem, gdyby nie jego niesamowita umiejętność. To najprawdopodobniej jedyny człowiek na Ziemi, który potrafi latać. Całe życie spędził w laboratorium, zupełnie odizolowany od świata, poddawany rozmaitym testom. Mimo dwudziestu lat, jest nadal łatwowierny i pogodny niczym dziecko. Przyszłość jednak niesie ze sobą wiele zmian. Chłopak zaczyna dojrzewać i marzyć o błękitnym niebie.

Ikar to niesamowita podróż w tajemniczy i mroczny świat przyszłości, gdzie ulice Tokio nie są już tak bezpieczne, jak dziś.

Komiks w 2004 roku nominowany był do Harvey Awards.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Ikar
  • Format:185x250 mm
  • Liczba stron:288
  • Oprawa:twarda
  • Papier:kredowy
  • Druk:cz.-b. + kolor
  • ISBN-13:9788360740170
  • Data wydania:6 październik 2008
  • Numer katalogowy:63031

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

Polecam!!!

Paczka dostarczona w mgnieniu oka.Komiksy idealnie zapakowane.Dodatkowo profesjonalizm w każdym calu,jeżeli chodzi o kontakt oraz odpowiedzi na pytania nurtujące klienta.Gildia zasługuje na pięć gwiazdek.Polecam wszystkim.

Autor: adik Data: 15.10.2008
Warto przeczytać

Historia prosta, ale nie prostacka. Świetnie narysowana. Bardzo dobre wydanie.

Autor: Ewa M Data: 17.12.2008
Dla fanów fajnych rysunków

Historia ciągnie się na niemal 300 stronach, a mogłaby zostać opowiedziana na 30. Nie poczułem niestety mroku świata Ikara. Kilka ciekawych wątków niedopowiedzianych... Z drugiej strony fajne rysunki Taniguchiego, które jakoś ratują ten komiks (ja jednak czytam komiksy głównie dla historii). Nieco inna, ale o wiele bardziej godna polecenia jest historia Weapon X Barry'ego Windsor-Smitha (oczywiście nie jest to manga).

Świetne wydanie, choć ubodły mnie błędy w nazwisku Van Hamme (Hame) i tytule Blueberry (Bluberry) na tylnej okładce.

Dla Gildii oczywiście 5 gwiazdek.

Autor: Jakub Szymczak Data: 06.02.2011
PTAK W KLATCE

"Ikar" to manga niezwykła już na pierwszy rzut oka. W końcu nie co dzień w ręce czytelników trafia komiks z Kraju kwitnącej wiśni, który formatem przewyższa typowe albumy z amerykańskimi zeszytami, a jednocześnie imponuje grubością (300 stron). Ale to nie jedyna rzecz, która jest w nim nietypowa. Drugą jest fakt, że to kolejna po rewelacyjnym albumie "Mój rok: Wiosna" koprodukcja japońsko-europejska. Scenariusz „Wiosny” napisał Jean-David Morvan, autor m.in. "Armady", "Ikara" zaś Jean 'Mœbius' Giraud, legenda komiksu europejskiego, spod ręki którego wyszły takie dzieł, jak "Blueberry", "Incal" czy urzekający "Silver Surfer: Przypowieść" przygotowany razem ze Stanem Lee. I trzeba przyznać, że jest kolejne znakomite dzieło, warte polecenia miłośnikom dobrych, fantastycznych mang.

Autor: Michał Lipka Data: 04.10.2018
Piękne rysunki i ... znośny scenariusz

Podstawą pomysłu dla tego tytułu był sen autora, co ma wyraźne odbicie w enigmatyczności całego dzieła. Już sam początek akcji zaczyna się mocno fantazyjnie. Naga ciężarna kobieta, swobodnie unosząca się nad miastem, w którym dochodzi do serii zamachów terrorystycznych dokonywanych przez ludzi obdarzonych specjalnymi mocami. Chwilę później przenosimy się na salę porodową, na której personel medyczny jest świadkiem unoszenia się w powietrzu nowo narodzonego człowieka. Całą sprawą dość mocno interesuje rząd, który ma zamiar zbadać zdolności noworodka, nadając całej operacji kryptonim Ikar. W tym momencie następuje przeskok czasowy i widzimy już dorosłego chłopaka, na którym wojsko i podlegli mu naukowcy przeprowadzają szereg eksperymentów, chcąc wykorzystać jego niezwykłe moce. Bohater, który całe swoje życie spędził w zamknięciu, odczuwa jednak coraz większe pragnienie wolności, które będzie na wszelkie sposoby tłamszone przez jego „opiekunów”. Jednoznaczna ocena całej zaserwowanej tutaj fabuły jest niebywale trudna do określenia. Mamy tutaj do czynienia z wyraźnym syndromem „czystej kartki”. Bliżej nieokreślony czas akcji, mnóstwo niedopowiedzeń i faktów, których znacznie trudno zrozumieć oraz cała masa niedokończonych wątków. Do tego dochodzi mocno specyficzna próba uwspółcześnienia znanej z mitologii greckiej opowieści o Dedalu i Ikarze. Moebius stworzył tylko szkielet czegoś większego, pozwalając wyobraźni czytelnika samemu wypełnić wszystkie luki scenariuszowe, nadając w ten sposób dziełu dozy wyjątkowości (przynajmniej w jego założeniu). Jedni dostrzegą w tym znamiona nonszalanckiego artyzmu, inni zarzucą twórcy zabranie się do pracy bez jasnego pomysłu na historię w głowie. Obie strony będą mieć w tym przypadku rację. Wiele do życzenia pozostawiają również bohaterowie komiksu, którzy do najbardziej wyrazistych i intrygujących zdecydowanie nie należą. Ikar jest postacią dziecinnie naiwną, niewinną i prostolinijną zarówno w swojej motywacji, jak i zachowaniu, przez co wydaje się nijaki. Można to zrzucić na karb jego wychowania w zamknięciu i braku konkretnych wzorców społecznych. Niestety reszta postaci już się w ten sposób nie obroni. Naukowcy opiekujący się obiektem, są tutaj dość stereotypowi. W zasadzie można podzielić ich na dwie grupy, tych, którzy chcą pomóc Ikarowi (w tym jego ukochana) oraz takich, których umysł opętało szaleństwo zdobycia odpowiedzi i są w stanie dokonać rzeczy daleko przekraczających barierę ludzkiej przyzwoitości. Nie lepiej jest w przypadku postaci decyzyjnych (wojskowych), spośród których większość da się opisać zaledwie kilkoma cechami charakteru. Jeśli brać pod uwagę tylko kwestie scenariuszowe i charakterystyki występujących tutaj postaci, to mamy do czynienia z dziełem balansującym na krawędzi przeciętności. Cały tytuł ratują jednak wybitne rysunki Taniguchiego, które automatyczne windują ocenę końcową dzieła o kilka oczek w górę. Kreska jest tutaj perfekcyjna w każdym możliwym calu, począwszy od dopracowanych teł, przez niebywałą szczegółowość widzianych obiektów, kończąc na rewelacyjnych rysunkach postaci. Cudowne i świetnie dopracowane panoramy miasta czy plenery (często całostronicowe) zapierają dech w piersiach i przekraczają barierę typowego komiksu, wkraczając w strefę wybitnej sztuki. Tym aspektem dzieła powinni być zachwyceni zarówno miłośnicy rysunków typowo mangowych, jak i fani komiksowego artyzmu europejskiego.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 12.01.2020

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher