Uniwersum Metro 2033: Mutant.

okładka

Uniwersum Metro 2033: Mutant.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Kiedy odzyskasz świadomość w gęstym lesie, zniszczonym przez promieniowanie, nie pamiętając, kim jesteś, skąd pochodzisz i dlaczego tu jesteś...
Kiedy twój wygląd niemal u wszystkich budzi tylko dwa uczucia: strach i agresję…
Kiedy wybuch wściekłości w każdej chwili może zamienić się w prawdziwy wybuch…
Kiedy jedyną nadzieją na przywrócenie pamięci jest Dziadek Mróz, a on wcale nie jest miłym czarodziejem z bajki…
Kiedy grzesznicy są bardziej ludzcy niż święci i nikomu nie można ufać…
…jest tylko jedno wyjaśnienie:
JESTEŚ MUTANTEM!

Autor tak pisze o swojej książce:
„To oczywiście fikcja, baśń. Z łatwością znajdziecie tu odniesienia do powszechnie znanych bajkowych postaci. W powieści jest piękna i bestia, Dziadek Mróz i Śnieżynka, znalazło się nawet miejsce dla Baby-Jagi.
Co prawda otacza ich nie bajkowa aura, a okrutny świat postapokalipsy – straszne realia Uniwersum Metro 2033”.

DODATKOWE INFORMACJE

  • Format:140x210 mm
  • Liczba stron:398
  • Oprawa:miękka
  • ISBN-13:9788366360273
  • Data wydania:15 październik 2019
  • Numer katalogowy:413389

RECENZJEjak działają recenzje?

Nowy pomysł w klasycznym uniwesum

Mutant to dzieło znacznie odbiegające swoją formę od tego, co do tej pory było dostępne na rynku. Mamy tutaj do czynienia z powieścią drogi, gdzie najważniejszym i najbardziej wciągającym elementem książki są jej bohaterowie i ich próba odnalezienia wyzwalającej prawdy, nawet jeśli może być ona niezbyt przyjemna. Autor w dość intrygujący sposób połączyć dramat z fantastyką naukową, serwując czytelnikowi naprawdę przyjemnie czytającą się książkę. Na pewno nie będzie to jednak tytuł dla wszystkich. Najbardziej zawiedzeni lektura mogą się poczuć fani klasycznej trylogii. Tytułowego metra nie ma tutaj wcale, a dodatkowo dość duże zmiany dotknęły również głównego bohatera. Zamiast ocalałego człowieka, zmuszonego do podziemnej egzystencji w obawie przed promieniowaniem jak w dziełach Glukovskiego mamy tutaj mutanta, który bez większych problemów przebywa na powierzchni, a swoim zachowaniem przejawia często cechy o wiele bardziej ludzkie niż ktokolwiek inny. Pewna doza oryginalności powiązana z postacią Gleba łączy się tutaj z pewnymi sprawdzonymi schematami. Andriej Butorin zamieścił w swoim dziele dość często poruszaną tematykę współodpowiedzialności wszystkich ludzi (niezależnie od tego, czy są mutantami, czy nie) za apokalipsę, jaka dotknęła naszą planetę. Nawet taka tragedia niczego ludzi nie nauczyła i nadal są oni gotowi do wyniszczającej walki w imię „wyższości”. Fabularnie książka prezentuje dość wysoki poziom, oferując czytelnikowi przemyślaną historię, w której znalazło się miejsce zarówno dla spokojniejszych fragmentów, jak i chwil kiedy adrenalina buzuje w żyłach występujących postaci. Miłym dodatkiem są również pewne nawiązania do kultury rosyjskiej (Baba Jaga, Dziadek Mróz) umiejętnie wplecione w całą treść. Słowa uznania należy skierować również w stronę dobrze napisanych dialogów, z których zależnie od sytuacji bije albo powaga, albo nutka humoru. Jedynym mankamentem w całej powieści, który przeszkadzał mi podczas lektury, to sposób wysławiania się zmutowanych postaci (zresztą nie tylko ich). Zniekształcona mowa będąca pochodną zarówno wpływy promieniowania, jak i braku formalnego wykształcenia, początkowo wydawała się nawet adekwatna do treści i momentami śmieszna, ale z każdą kolejną strona zaczęła być coraz bardziej irytująca. Trudno to jednak nazwać mankamentem książki, tym bardziej że każdy czytelnik będzie do tej prawy podchodził zupełnie inaczej.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 19.11.2019

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher