Blask ostatecznego kresu. Trylogia Licaniusa: Księga 3.

OSZCZĘDZASZ 7,50 ZŁ

okładka

Blask ostatecznego kresu. Trylogia Licaniusa: Księga 3.

10% taniej
Inpost Paczkomaty 24/712,99 zł
Kurier Inpost12,99 zł
Kurier FedEx13,99 zł
ORLEN paczka8,99 zł
Odbiór osobisty0 zł

Przy płatności za pobraniem do ceny wysyłki należy doliczyć5,00 zł

Wysyłka zagraniczna

Dostępność: 1-2 dni robocze

OPIS

Przemierzyłem oceany czasu, aby Cię odnaleźć. Dracula, F.F. Coppola
Czas ostatecznej próby nieuchronnie nadciąga.
Wprawdzie Bariera znów jest cała, ale to nie znaczy, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Wprost przeciwnie - złudne poczucie wygranej może być początkiem kresu.
W Ilin Illan zaczynają się na nowo polityczne rozgrywki i nawet nowoodkryte moce Wirra mogą okazać się niewystarczające wobec krótkowzroczności Starszych.
Uwięziony w obcej krainie Davian musi stawić czoła dojmującej samotności i pokrzyżować plany Czcigodnych. Jeśli mu się nie uda, poświęcenie Ashy stanie się zupełnie bezwartościowe.
Plan Caedena zbliża się wreszcie do końca. Teraz, gdy wreszcie może mu się udać, musi stawić czoła konsekwencjom. Wziąć na siebie brzemię tego, jak dramatycznie jego historia się zaczęła i jak druzgocząco się skończy.

DODATKOWE INFORMACJE

  • Format:140x210 mm
  • Liczba stron:990
  • Oprawa:oprawa zintegrowana
  • ISBN-13:9788379647231
  • Data wydania:25 luty 2022
  • Numer katalogowy:519483

RECENZJEjak działają recenzje?

Blask ostatecznego kresu – wielki finał trylogii Licaniusa

O to nadszedł ten moment, w którym trzeba pożegnać się z Davianem i Caedenem. Czy uda im się pokonać zło? Czy można zmienić przyszłość? Przedstawiamy ,,Blask ostatecznego kresu” – finał trylogii Licaniusa. Davian nadal jest uwięziony w nieznanej krainie, wie, że nie może w niej umrzeć, co nie znaczy, że Czcigodni nie będą próbować złamać, go w inny sposób. Wirr powoli zaczyna rozumieć różne zagrywki polityczne, jednak nadal jest mu bardzo ciężko. Tym bardziej że nie ma wokół siebie swoich najbliższych przyjaciół. Z kolei plan, który obmyślił Caeden zmierza ku końcowi, ale zanim się on ziści, czeka go jeszcze zmierzenie się z konsekwencjami swoich dawnych uczynków. Przyznam szczerze, że gdy tylko książka trafiła w moje ręce, to z jednej strony bardzo się ucieszyłam i od razu chciałam się za nią zabrać i dowiedzieć się jak to się wszystko skończy, tym bardziej że przez swoją objętość (ponad tysiąc stron), wiedziałam, że przeczytanie jej zajmie mi trochę czasu, z drugiej jednak strony bardzo nie chciałam rozstawać się ze wszystkim bohaterami. Niestety wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. A trzeci tom trylogii Licaniusa był bardzo dobry, mogę nawet stwierdzić, że najlepszy z całej trylogii. O „Blasku ostatecznego kresu” na pewno nie można powiedzieć, że jest nudny. Dzieje się w nim tyle, że czasami zastanawiałam się, czy autor da w końcu, chociaż chwilę odetchnąć bohaterom. Niestety miał on dla nich zupełnie inny plan. Praktycznie każdy bohater pod wpływem wszystkich przeżyć przechodzi przemianę. Jedną z największych przeszedł Caeden, który ostatecznie uzmysławia sobie, niektóre ważne prawdy. Osoby, które mają w planach ten tom, muszą przygotować się na to, że jest on bardzo krwawy, wiele osób straci życie, niestety nie tylko bohaterowie, którzy byli mało istotni dla fabuły. W tej książce bardzo podobało mi się to, jak autor połączył ze sobą wszystkie wątki. Każda postać, która pojawiła się nawet na chwilę, pojawiła się w jakimś konkretnym celu. Praktycznie wszystko zostało w jakiś sposób wyjaśnione (poza historią Aelrica i Decji, ale o nich ma powstać osobna książka). Niektóre końcowe wydarzenia udało mi się odgadnąć, niektóre jednak były dla mnie zaskoczeniem. Ostatecznie jestem bardzo zadowolona z zakończenia, chociaż nie spodziewałam się, że to, co na końcu miało miejsce, tak mi się spodoba. O czym warto też wspomnieć, to, to, że na samym początku jest streszczenie poprzednich tomów. Często w wielu trylogiach lub dłuższych seria bardzo mi tego brakuje, zwłaszcza gdy czas pomiędzy wydaniem poszczególnych tomów, jest dość długi i nie zawsze wszystko pamiętam. A tak w tej książce od razu mogłam zagłębić się w historię i nie miałam wrażenia, że o czymś zapomniałam. Podsumowując, cała trylogia Jamesa Islingtona jest jedną z lepszych serii fantasy, jaką miałam ostatnio przyjemność przeczytać. Każdy tom, chociaż wydawało mi się to niemożliwe, był coraz lepszy, a do „Blasku ostatecznego kresu” nie mam absolutnie co do czego się przyczepić. Więc jeśli, ktoś się zastanawia czy warto po nią sięgnąć, to ja mogę z czystym sumieniem polecić ją każdemu, kto lubi wartką akcję i ciekawą fabułę. Z pewnością nikt, kto postanowi sięgnąć po tę serię, nie będzie zawiedziony. Recenzja dostępna na stronie Kosz z Książkami.

Autor: Kosz z Książkami Data: 08.05.2022

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher